Derby na przełamanie: Koksownik vs MKS Gogolin!
Już jutro o godzinie 11 na boisko przy ulicy Rozwadzkiej wyjdą juniorzy młodsi Koksownika Zdzieszowice i MKS-u Gogolin.
Pierwsza odsłona derbów miała miejsce 22 września 2018 roku w Gogolinie. Wtedy zdzieszowiczanie pewnie pokonali rywala 3:0. Bramki dla naszego zespołu zdobywali Bartosz Góra (asysta: Konrad Titz), Jakub Rozwadowski oraz Patryk Wojdyła (asysta: Tomasz Lepich).
Żaden z tych zespołów o awans nie walczy, ale za to jutrzejsi goście muszą martwić się o utrzymanie w lidze. Mają obecnie 7 punktów i bilans bramkowy 20-55. Zajmują przedostatnie 11. miejsce. W Zdzieszowicach sytuacja wygląda lepiej. 8 lokata, 15 oczek na koncie i różnica goli 24-39. Drużyna z Gogolina w pierwszych 3 meczach rundy wiosennej zdobyła 3 punkty. Wygrali 2:1 z LZS Walce, a także dzielnie postawili się Victorii Chróścice (1:3) oraz Pomologii II Prószków (0:3). Koksownik jak równy z równym rywalizował z Pomologią (0:1), walczył mimo gry w osłabieniu z Polonią Nysa (1:4) i ostatnio przegrał wysoko z Olimpią Lewin Brzeski (0:5).
Koksownik u siebie zdobył 6 punktów dzięki zwycięstwom ze Swornicą Czarnowąsy oraz liderem Victorią Chróścice. Natomiast MKS na wyjazdach punktował 2 razy. Zremisowali 2:2 z LZS-em Walce oraz zwyciężyli z Akademią Piłkarską AMS z Dobrzenia Wielkiego 4:2.
Połowę wszystkich bramek gogolinian zdobyli we dwójkę Gracjan Heinzer i Szymon Weinert. Obaj strzelili 5 goli i to jest dokładnie taki sam wynik jaki ma nasz drugi najlepszy strzelec - Patryk Wojdyła. Jedną bramkę więcej od niego zdobył natomiast Tomasz Lepich. W poprzednich 3 spotkaniach zdzieszowiczanie trafili do siatki tylko raz, a zrobił to Konrad Titz w przegranym 1:4 meczu z Polonią Nysa. 3 gole w rundzie wiosennej MKS-u rozłożyły się na trzech zawodników. Po jednej bramce strzelili Szymon Weinert, Krzysztof Kubiczek oraz Gracjan Heinzer.
W kwestii kartek w Koksowniku nic się od ostatniego meczu nie zmieniło. Po dwa żółte kartoniki nadal mają Tomasz Lepich i Szymon Klein. Gogolinianie otrzymali w 14 kolejkach 5 żółtych kartek, ale żaden z zawodników nie obejrzał ich więcej niż 1. Istotna jest także informacja, że po jutrzejszym meczu skończy się dwumeczowe zawieszenie za czerwoną kartkę naszemu środkowemu pomocnikowi - Jakubowi Kaczyńskiemu.
Podsumowując, jutro Koksownik rozegra swój 4. mecz o punkty tej wiosny, który będzie miał duże znaczenie. Po pierwsze, są to derby. Po drugie, żeby nie musieć patrzeć w dół, przydałoby się wygrać. Miejmy nadzieję, że zawodnicy ze Zdzieszowic wyjdą na boisko należycie zmotywowani i wygrają to spotkanie.
Do boju, Koksownik!
Komentarze