Pewne zwycięstwo juniorów młodszych!
W niedzielę juniorzy młodsi Koksownika wygrali pewnie z Czarnymi Otmuchów u siebie 4:1.
Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry, Koksownik próbował prostopadłych podań do Denisa Wadzińskiego lub Mariusza Koteluka. Pierwsza bramka przyszła szybko, bo już w 8 minucie meczu. Zbyt krótkie podanie defensora gości przeciął Mariusz Koteluk, wypuścił sobie piłkę i płaskim strzałem obok bramkarza zdobył gola. Na drugie trafienie nasi zawodnicy nie musieli długo czekać. Kolejny błąd obrońcy, tym razem zbyt krótkie zagranie do bramkarza przechwycił Denis Wadziński, który zwodem minął golkipera przyjezdnych i pewnie trafił do siatki. Po tej bramce inicjatywa przeszła na stronę zawodników z Otmuchowa, którzy zagrażali m.in. po kornerach bramce strzeżonej przez Emila Styrę. Mimo tego, Koksownik także miał swoje sytuacje. W poprzeczkę z dystansu trafił np. Jakub Kaczyński. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0. W przerwie zostały dokonane trzy zmiany. Patryk Machoń zastąpił Tomasza Pazurka, Konrad Titz Jakuba Kaczyńskiego, a Szymon Klein Bartosza Kusznira. Drugą połowę lepiej zaczęli zdzieszowiczanie, a swoje sytuacje mieli Denis Wadziński oraz Sebastian Kwoczała, który 2 razy trafił w słupek. W 52 minucie zmieniony Dawidem Bagińskim został Mariusz Koteluk, natomiast w 60 minucie za Bartosza Górę wszedł Michał Suchy. 3 minuty później dyskusyjną żółtą kartkę dostał Denis Wadziński. Na 15 minut przed końcem nadzieję w serca swoich kolegów z drużyny wlał Filip John, który zdobył bramkę kontaktową. Nadzieję tę stłumił szybko Denis Wadziński, który po podaniach Sebastian Kwoczały i Jakuba Rozwadowskiego zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Przed tymi dwoma bramkami Denisa w 70 minucie Szymona Kleina zastąpił Jakub Rozwadowski, a w 74 minucie za Konrada Titza wszedł Filip Kotłowski. W ostatnich minutach meczu zagotowało się jeszcze na boisku, gdyż dość ostro rywala sfaulował Denis Wadziński, który miał już na swoim koncie żółtą kartkę. Na szczęście nie został ukarany drugim żółtym kartonikiem.
A więc, juniorzy młodsi wygrali swój drugi mecz w tym sezonie i, tak jak trampkarze, okupują trzecie miejsce w tabeli. Hat-trickiem na fotel lidera klasyfikacji strzelców wdarł się natomiast Denis Wadziński. W następną niedzielę juniorzy młodsi Koksownika udadzą się do Głubczyc, by rozegrać mecz z tamtejszą Polonią, która jest oczko wyżej od naszych. A po wczorajszym zwycięstwie młodzików Koksownik może się pochwalić drugim z rzędu kompletem zwycięstw wszystkich swoich drużyn młodzieżowych.
Komentarze