W meczu 3 kolejki trampkarze Unii na własnym boisku podejmowali Lzs Lisięcice - mecz wydawałoby się do wygrania,ale nie,było tak łatwo.Nasz zespół szybko stracił bramkę i tym samym stłumione poczynania naszych graczy przez gości z Lisięcic.
Unia próbowała przeróżnych kombinacji,ale zazwyczaj wszystko kończyło się przerwaniem akcji lub spalonym.
Przyjezdni grali swoje i po zamieszaniu w polu karnym trafili do siatki Unii drugi raz 0-2.
Patrząc na wynik wydawało się,że zadanie do wykonania nasza drużyna ma trudne,ale nic bardziej mylnego.
Najpierw w 26 min Łukasz Sawczuk wyszedł na czystą pozycję z bramkarzem gości i trafia na 1-2,a minutę później ten sam piłkarz doprowadza do remisu po bardzo ładnej akcji naszego zespołu 2-2.
Można tutaj dodać,że wróciliśmy z dalekiej podróży.
Druga połowa podobna do pierwszej,obie ekipy trafiały do siatki po jednym razie i podzieliły się punktami - wynik meczu 3-3.
Mecz trudny,ale najważniejszy jest fakt,że chłopaki dzisiaj powalczyli i zdobyli chociaż 1 pkt z czego chyba nie do końca jesteśmy zadowoleni?albo? :)
UNIA 3-3 LISIĘCICE
SĘDZIA : ANDRZEJ BONDYRA